Zdychajacy kotek.

Kolezance z pracy kupilismy kotka malego, rozstala sie z chlopakiem, na otarcie lez. Kotek piekny mix bengala. Sliczny ale zaczal po 7 dniach chorowac i zdychac poprzez odwodnienie i biegunke, Szybko idac po rozum do glowy wzielismy kotka do veterynarza, (byly glosy by go zaczac przyprawiac do gotowania)

Okazalo sie ze badania plus leki to ok 700rmb ok 100$. Niesamowicie drogo, dlaczego? Bo niema lekow dla zwierzakow na rynku, to co dostpne to proszki z kredy, podrobki i oryginaly z importu za ogromne pieniadze.

Poprosilismy znajoma koleznake o rade, poradzila by uzyc srodkow na biegunke dla dzieci. Poskutkowalo, kotek bedzie zyl, zaoszczedzilismy 80$.

W Chinach zywcem niema wiarygodnych OTC lekow i srodkow dla zwierzakow.
Kolega kupil szampon dla psa ktory doprowadzil do psiej egzemy……….mozna przyklady mnozyc.

SKOMENTUJ